Skontaktuj się w celu umówienia wizyty

sobota, 4 lutego 2012

Kilka słów celem wstępu


Wszystko co zostanie tu umieszczone jest efektem mojej pracy nad pracą licencjacką, nic nie jest efektem kopiuj i wklej, dlatego mam prośbę jeśli chcesz gdzieś to opublikować skontaktuj się ze mną w celu uzyskania zgody na przedruk. Jest to praca naukowa obroniona w PSW w Kwidzynie w 2011r.

Rana i problem jej leczenia istnieje od zarania dziejów. Już w starożytności znano najróżniejsze metody i specyfiki w postaci ziół, naparów, liści roślin i mieszanin substancji organicznych, których zadaniem było wspieranie procesu leczniczego. Z czasem rozwinęła się myśl związana z tym zjawiskiem. Przez stulecia proces ten poznawano i wspierano. Często nieumiejętnie szkodząc ranie a nie działając wspierająco.
W dzisiejszych czasach dzięki znajomości procesów biochemicznych, fizjologicznych i patologicznych zachodzących w organizmie ludzkim, szczególnie w tkankach, gdzie powstaje uszkodzenie, czyli rana, możemy wspierać w naukowo potwierdzony sposób zjawisko gojenia się ran [4, 9, 12, 19]
Dzięki postępowi nauki w tej dziedzinie medycyny zachodzącemu nieprzerwanie od 1964 roku wiedza na temat metod leczenia ran oraz skuteczności terapii stosowanych w tym celu zwiększyła się. Dziś mamy do czynienia z szerokim wyborem opatrunków, środków dezynfekcyjnych i antyseptycznym obecnych na rynku. Firmy farmaceutyczne prześcigają się w badaniach nad leczeniem ran tworząc coraz nowsze technologie przyczyniające się do poprawy życia osób dotkniętych ranami ostrymi i przewlekłymi [4, 19]. Rany przewlekłe stanowią problem systemów opieki zdrowotnej na całym świecie. W społeczeństwach uprzemysłowionych wystąpi on u około 1, 5 % populacji przynajmniej raz w życiu. Koszty związane z jednorazowym pobytem pacjenta z powodu rany przewlekłej w szpitalu europejskim wynosi od 6, 650 do 10, 000 euro. Koszty leczenia ran przewlekłych pochłaniają 2 – 4 % budżetu zdrowotnego Unii Europejskiej, niestety sumy te wzrosną ze względu na starzenie się populacji oraz wzrostu odsetka chorujących na cukrzycę, niosącą za sobą powikłanie w postaci zespołu stopy cukrzycowej [8].  
Ze względu na ogrom tego zjawiska bardzo ważna jest poprawa życia osób dotkniętych tego rodzaju dolegliwościami. By jak najlepiej wspomóc efektywne leczenie i skrócenie tego procesu do najbardziej wymaganego minimum, potrzebna jest wiedza na temat nowoczesnych metod leczenia, a więc opatrunków. Wiedza na temat ich budowy, działaniu, wskazaniach zastosowania jest nierozerwalnie połączone
z wiedzą o ranach [4, 12, 16].
P.S. Przypisy udostępniam po kontakcie mailowym, praca przeszła przez proram anty plagiatowy i jest w bazie prac licencjackich.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz